Logo Państwa firmy można spotkać w bardzo wielu miejscach, proszę powiedzieć, czym właściwie się Państwo zajmują?

P.S. Firma TAKT to klasyczna firma produkcyjna oferująca pełny wachlarz produktów z zakresu poligrafii, ale nie tylko. Poza produkcją książek w oprawie twardej, oferujemy książki w oprawie miękkiej HOT-MELT czy PUR, broszury i zeszyty, opakowania ekskluzywne oraz opakowania kartonowe w bardzo szerokiej gamie uszlachetnień. Mimo prężnie rozwijającej się drukarni, podstawową działalnością naszej firmy - praktycznie od samego początku naszego istnienia – jest produkcja nośników audio-video. Obecnie są to płyty kompaktowe: CD Audio, CD ROM, CD Extra, CD Video oraz płyty DVD tj. DVD Video i DVD ROM.  

Firma istnieje na rynku już od wielu lat, proszę powiedzieć skąd w ogóle wziął się pomysł na prowadzenie takiej działalności?

P.S. Rzeczywiście na rynku funkcjonujemy już od 1991 roku. Był to czas, kiedy byliśmy zalewani różnego rodzaju produktami z zagranicy, a nasze firmy, głównie państwowe, przeżywały dramatyczne chwile. Z powodu braku dobrego towaru krajowej produkcji i naszych własnych zainteresowań, zajęliśmy się wytwarzaniem kaset magnetofonowych. Pomysł wypalił i w 1992 roku firma TAKT jako pierwszy producent nośników audio w Polsce podpisała umowę z IFPI i ZPAV. Wraz z rozwojem tej produkcji zdecydowaliśmy się rozpocząć równoległą działalność w postaci drukarni. Minęło kilka lat i zupełnie nowa technologia, cyfrowego zapisu dźwięku, stała się coraz bardziej powszechna i dostępna dla zwykłego człowieka. Dlatego w 1997 roku zdecydowaliśmy się na rozszerzenie naszej działalności i rozbudowę fabryki w Bolesławiu właśnie o tłocznię płyt kompaktowych. Dwa lata później uruchomiliśmy pierwszą tłocznię płyt DVD a od 2006 roku tłoczymy także płyty DVD HD.

Niektórzy już nie pamiętają jak wyglądają kasety magnetofonowe, jednak zapotrzebowanie na cyfrowe nośniki chyba stale rośnie?

P.S. Nie da się ukryć, że kasety to prehistoria. Dziś bezwzględnie króluje nośnik cyfrowy, głównie ze względu na jakość i pojemność. Ze strony naszych klientów wymagania wciąż rosną. Dzięki najnowszym technologiom, jakie stosujemy w naszej fabryce, jesteśmy w stanie wykonać dziennie ok. 500 tys. płyt kompaktowych, 300 tys. płyt DVD, 50 tys. książek w twardej oprawie i prawie 300 tys. opakowań kartonowych.

Liczby robią wrażenie, dla kogo w takim razie są te moce produkcyjne?

P.S. Naszymi klientami są zarówno firmy polskie, jak i zagraniczne. To światowe koncerny takie jak Sony Music, Universal International Music, Warner Music czy Wydawnictwo Bauer. Ale także firmy z innych branż np. Software Logistics.

Wspominali Panowie o technologii, jakie ma ona znaczenie w Waszej produkcji?

P.S. Technologia, szczególnie ta najnowsza to rzecz nieodłączna w takiej produkcji jak nasza. Bez niej nie ma w ogóle, czego szukać w takiej produkcji jak nasza. Śmiem twierdzić, że podobnie sytuacja wyglądać zaczyna w każdej dziedzinie produkcji, gdzie firmy chcą konkurować na szerszym rynku. To nie jest tylko warunek produkcji wartościowego produktu, w wielu wypadkach posiadanie najnowszych technologii to wymóg stawiany przez klienta. Brak odpowiednich maszyn coraz częściej dyskwalifikuje firmy produkcyjne już na starcie, kiedy kontrahenci dokonują wyboru potencjalnych współpracowników.

Czy najnowsza technologia wpływa tylko na jakość produktu czy może ma też inne zalety, jak to wygląda w Państwa zakładzie?

P.S. Stopień wykorzystania najnowszych technologii odgrywa znaczącą rolę w funkcjonowaniu każdego przedsiębiorstwa, również naszego. Rzeczywiście, jej wpływ, na jakość produktu finalnego jest bezdyskusyjny, jednak nie ogranicza się to tylko do tego. Przede wszystkim takie technologie dają nowe, dużo większe możliwości w kształtowaniu czy rozwoju samej firmy. Maszyny przejmują zadania wymagające precyzji, powtarzalności czy długotrwałej, uciążliwej pracy a tym samym ludzie mogą zająć się bardziej kreatywnymi i pożyteczniejszymi zajęciami z punktu widzenia firmy. Taka symbioza pozwala robić rzeczy najwyższej jakości, w krótkim czasie oraz konkurencyjnej cenie, i znakomicie wpływa na wzrost konkurencyjności firmy. Wydaje nam się, że to ma dziś podstawowe znaczenie.  

W jaki sposób - w Państwa przypadku – technologia pomogła zmierzyć się z pojawiającymi się wyzwaniami?

P.S. Dla nas wciąż największym wyzwaniem jest zadowolenie klienta. Opiera się ono jednak na wielu rzeczach, stąd nasze wysiłki koncentrujemy na każdym aspekcie działalności. To daje gwarancję, że rzeczywiście satysfakcja klienta jest maksymalna. By temu sprostać musimy korzystać z najlepszych maszyn, jakie są obecnie dostępne na rynku. To pozwala nam zachować najwyższą jakość produktu przy najmniejszym możliwym odpadzie, co ma dla nas fundamentalne znaczenie przy tak olbrzymiej skali produkcji. Nie bez znaczenia przy tak szerokim profilu działalności jest także możliwość zachowania zakładanej terminowości.

Wiele razy wspominają Państwo o jakości, jak należy ją definiować?

P.S. Jakość naszych produktów to warunek konieczny, ale niewystarczający by sprostać wymaganiom naszych klientów. By móc cieszyć się mianem produktu o najwyższej jakości, nasz produkt musi charakteryzować się przede wszystkim bardzo dokładnym odwzorowaniem zapisu podczas tłoczenia. Ta dokładność liczona jest w mikrometrach. Taką dokładność mogą zapewnić jedynie najlepsze maszyny.

Proszę powiedzieć kilka słów na temat tych maszyn?

J.S. Do produkcji dysków optycznych używamy kompletnych rozwiązań sprzętowych dostarczonych przez niemiecką firmę Singulus Technologies AG. Linie produkcyjne składają się z dwóch zasadniczych segmentów: wtryskarek i linii replikacyjnych. Posiadane przez nas wtryskarki to maszyny Singulus Emold, będące wtryskarkami FANUC serii Roboshot S2000i50B wyposażone przez firmę Singulus w specjalizowany osprzęt i oprogramowanie do produkcji dysków optycznych.

Od jak dawna Państwo je użytkują?

J.S. Pierwsze instalacje linii produkcyjnych wyposażonych we wtryskarki oparte na platformie Roboshot S2000i50B zainstalowaliśmy już w roku 2004. Od tamtego czasu ich zadania się nie zmieniły, wciąż produkujemy dyski optyczne CD i DVD z maksymalną wydajnością przy zachowaniu idealnej jakości produktu i minimalnym poziomie odpadu produkcyjnego. Obecnie, w naszym zakładzie pracuje ponad 30 takich maszyn.

Jakie cechy Roboshotów bezpośrednio wpływają na poprawę parametrów Państwa produkcji?

J.S. Elektryczny napęd wtryskarek, precyzyjne sterowanie procesem wtrysku i formowania produktu oraz szybkość pracy. I dokładność. Niesamowita wprost dokładność i powtarzalność na każdym etapie tłoczenia. Elektryczny napęd integrujący serwosilniki i sterowanie o dużej szybkości umożliwia osiągnięcie krótkich czasów cyklu maszyny rzędu 2,2 sekundy dla formatu DVD. To w oczywisty sposób przekłada się na wydajność i ilość produkowanych dysków. Natomiast precyzja wtryskarek, szybkość osiągania założonych parametrów produkcyjnych i ich stabilność podczas produkcji pozwala nam na znaczącą redukcję odpadu produkcyjnego generowanego przez maszyny.

W jaki sposób można zweryfikować wspomnianą idealną jakość produktu?

J.S. O jakości wyprodukowanego nośnika CD, DVD możemy mówić w dwóch aspektach - jakości „technicznej – twardej” i - jakości subiektywnej, indywidualnie odbieranej przez konesera słuchającego muzyki bądź oglądającego materiał video zawarty na dysku.

Kwestia jakości technicznej określona jest ściśle w dokumentach tzw. księgach opisujących poszczególne typy dysków i ich odmiany. Zawarte tam zapisy zostały zdefiniowane przez twórców tych rozwiązań i stosowanie się do nich podczas procesu produkcyjnego gwarantuje uzyskanie wysokiej jakości produktu końcowego. Ostateczna weryfikacja jakości następuje w specjalizowanych urządzeniach sprawdzających zgodność parametrów wyprodukowanego dysku ze specyfikacja techniczną danego formatu.

Warto wiedzieć, że w produkcji płyt istnieje wiele parametrów, które są definiowane w określonych granicach. Jednak mimo, że takie granice istnieją parametry naszych dysków nigdy nie zbliżają się do wartości granicznych. Naszym celem jest produkcja nośników technicznie doskonałych.

Nieco odrębną kwestią jest jakość subiektywna, która jest niemierzalna. Pewna grupa klientów dążąc do idealnego brzmienia bądź idealnego obrazu wymaga, aby proces produkcyjny dysków optycznych był prowadzony z zastosowaniem pewnych niestandardowych zasad. Zasady te dotyczą produkcji matryc, z których tłoczone są dyski i pewnych parametrów procesu formowania dysku w formie wtryskowej. Nasza firma potrafi sprostać także tym wymaganiom produkując w opinii naszych wymagających klientów właśnie dyski idealne.

Czy takie parametry są osiągalne z wykorzystaniem tradycyjnych metod np. za pomocą wtryskarek z napędem hydraulicznym?

J.S. Tak, jest to możliwe. Maszyny tego typu to pierwsze maszyny zainstalowane w naszej tłoczni - nadal je eksploatujemy. Wtryskarki elektryczne to stabilność i precyzja w utrzymywaniu parametrów pracy, powtarzalność procesu, wydajność, energooszczędność i kultura pracy. Maszyny hydrauliczne mogą im tych cech tylko pozazdrościć.

Zakup nowoczesnych technologii to jednak spory wydatek, co w Państwa przypadku zadecydowało o jego poniesieniu?

J.S. Jak zwykle w takich przypadkach, suche liczby. To ich dokładna analiza pozwala dostrzec prawdziwy potencjał takiego zakupu. W naszym przypadku taki wydatek wydawał się wręcz koniecznością, bo dzięki temu znacznie poprawiła się ekonomika produkcji. Tylko w ten sposób mogliśmy zwiększyć wydajność poprzez skrócenie czasu cyklu linii. Już tylko pobieżna analiza wskazywała znaczącą oszczędność w zużywanej energii elektrycznej. Wspomniane tu kwestie podobnie jak dążenie do wyeliminowania odpadu produkcyjnego – a ta technologia nam to zapewniała – spowodowały, że decyzje zapadały szybko.

Wiele firm używa jeszcze hydraulicznych wtryskarek?

J.S. Rynek urządzeń do produkcji dysków CD, DVD, BD cały czas ewoluuje. W początkowym okresie, kiedy ten segment produkcji zaczynał się rozwijać, producenci płyt kompaktowych bazowali tylko na wtryskarkach hydraulicznych. Obecnie są one nadal używane i lepiej lub gorzej spełniają swoje zadania. Jednakże zdecydowana większość obecnie sprzedawanych i używanych maszyn to wtryskarki w pełni elektryczne.

Jak oceniają Państwo zmiany po wprowadzeniu nowych technologii?

J.S. Jesteśmy zadowoleni. Uzupełnienie parku maszynowego wtryskarkami w pełni elektrycznymi w znacznym stopniu wyeliminowało niezgodności jakościowe produktów. Zapewniło precyzję i stabilność parametrów fizycznych tłoczonych dysków. Został skrócony jednostkowy cykl linii produkcyjnych, co w efekcie znacznie zwiększyło wydajność całego zakładu. Nie do przecenienia jest redukcja zużycia energii elektrycznej, o której wcześniej wspominałem. Dodatkowo, napędy elektryczne we wtryskarkach FANUC uwolniły nas od specyficznej cechy wtryskarek hydraulicznych - wycieków oleju i problemów z tym związanych.

Jednak oprócz takich typowo finansowych, łatwo przeliczalnych zmian, napędy elektryczne we wtryskarkach FANUC uwolniły nas także od problemów wynikających ze specyficznych cech wtryskarek hydraulicznych, takich jak wycieki olejów i wszelkie problemy z tym związane.

Wiele osób uważa nowe technologie za zagrożenie dla swoich miejsc pracy. Jak to wygląda u Państwa w firmie?

P.S. To wszystko zależy od wielu rzeczy. Każdej firmie przyświeca ten sam cel, jednak są różne sposoby ich osiągania. W naszym przypadku wdrożenie każdej nowej maszyny powodowało raczej zwiększenie zapotrzebowania na specjalistów, którzy będą potrafili wykorzystać w pełni jej możliwości.

Wymienili Państwo wiele korzyści, a czy są Państwo w stanie podać jakieś konkretne liczby?

J.S. Mogę śmiało powiedzieć, że zakup tych maszyn był znakomitą decyzją. Korzystamy z nich już od wielu lat i wciąż przynoszą wspaniałe efekty. W tym czasie zdecydowanie poprawiła się nasza konkurencyjność na rynku. Przede wszystkim znacznie skróciliśmy terminy realizacji poszczególnych zamówień i zwiększyliśmy wydajność przy jednoczesnym ograniczeniu kosztów, w szczególności poprzez zminimalizowanie poziomu odpadu produkcyjnego. Proszę wybaczyć, ale ze względów oczywistych dokładnych danych nie podam, choć na bieżąco je monitorujemy. Za przykład jednak dający jakieś pojęcie w tej dziedzinie niech wystarczy fakt, że oszczędność energii elektrycznej po instalacji wtryskarek elektrycznych sięga 40%.

Rozumiem, że właśnie takie oczekiwania stały za decyzją o wyborze firmy FANUC?

J.S. Rzeczywiście takie mieliśmy oczekiwania, jednak nie był to nasz samodzielny wybór. Dokonaliśmy go wspólnie z firmą Singulus Technologies AG, która była naszym dostawcą linii replikacyjnych. Jest to firma będąca jednym z liderów rynku i posiadająca wieloletnie doświadczenie i sukcesy w produkcji urządzeń dla naszej branży. Analizując oferowane konfiguracje linii produkcyjnych, wtryskarki Singulus Emold zbudowane na bazie FANUC Roboshot wydawały się być optymalnym wyborem. Były idealnie dopasowane do linii replikacyjnych i rekomendowane przez dostawcę, w naszej ocenie było to najlepsze dostępne rozwiązanie. Patrząc z perspektywy czasu mogę tylko potwierdzić, że decyzja o instalacji wtryskarek opartych na platformie FANUC Roboshot była słuszna.

Roboshoty mają Państwo już od dłuższego czasu, jak w takim razie wygląda eksploatacja tych maszyn, na co dzień?

J.S. Muszę przyznać, że zarówno sprawność jak i stopień awaryjności wtryskarek używanych do produkcji dysków optycznych, których bazą jest FANUC Roboshot S200i50B, w odniesieniu do wcześniej eksploatowanych wtryskarek hydraulicznych była dla nas olbrzymim skokiem jakościowym. Najlepszym tego dowodem niech będzie fakt, że przez prawie dekadę eksploatacji kilkudziesięciu takich urządzeń, nigdy nie była konieczna wizyta serwisu firmy FANUC. Nie twierdzę, że maszyny te są całkowicie bezawaryjne, lecz ilość awarii i ich skala nie są żadnym problemem w codziennej ich eksploatacji. Z drugiej strony  duże znaczenie odgrywa tu także poziom wiedzy i doświadczenie naszych inżynierów i techników obsługujących te maszyny, na co dzień. Wracając do wtryskarek, to nie wymagają one od naszych techników jakichś szczególnych działań prewencyjnych poza zalecanymi przez producenta. Oczywiście, w tych przypadkach kapitalne znaczenie ma sumienne wykonywanie przeglądów technicznych i troska o system centralnego smarowania, którego sprawność jest wyznacznikiem trwałości i bezawaryjności mechaniki. Poza tym maszyna wymaga okresowych kontroli ustawień pewnych mechanizmów i ewentualnych precyzyjnych regulacji, jednak czynności te nie odbiegają od podobnych prac wykonywanych przy maszynach bądź mechanizmach o podwyższonej lub wysokiej precyzji. Przy okazji chciałbym jeszcze odnieść się do systemu sterowania FANUC ALPHA iS Series. Zastosowane rozwiązania sprzętowe - zarówno elektronika jak i serwosilniki to wzór do naśladowania. Łącza światłowodowe pomiędzy głównymi elementami systemu plus szybkie procesory danych decydują o prędkości wymiany informacji sterujących i kontrolnych a w konsekwencji o szybkości pracy maszyny i szybkości reakcji na przebieg procesu wtrysku i formowania. Sztandarowym przykładem niech będzie system ochrony formy przed uszkodzeniem „FANUC AI mold protection” i test z papierowym kubkiem do kawy - polecam wideo dostępne do obejrzenia w sieci. W naszych wtryskarkach system ten chroni formy wtryskowe i ich elementy - wykonane ze specjalnych materiałów z bardzo wysoką precyzją - przed kosztownymi w skutkach uszkodzeniami. Unikalny system odzysku energii podczas hamowania serwosilników jest źródłem wymiernych oszczędności finansowych. To oczywiście tylko niektóre z cech tego systemu sterowania. Z mojej strony - wyrażam wielki szacunek i uznanie dla konstruktorów FANUC ALPHA iS za sprawność działania i niespotykaną bezawaryjność elementów.

Przyznają Państwo sami, że brzmi to dość nieprawdopodobnie by przy tak wieloletniej eksploatacji tylu urządzeń nie było potrzeby kontaktu z serwisem?

J.S. To prawda, przez cały okres użytkowania wtryskarek mieliśmy tylko jedną awarię sterowania i to był ten jeden raz, kiedy korzystaliśmy z serwisu FANUC. Uszkodzeniu uległa Axis Control Card, którą musieliśmy zakupić nową, jednak zwracając uszkodzoną, mogliśmy sobie rozliczyć jej wartość przy zakupie nowej. Chcę podkreślić, że sytuacja ta jest wynikiem bardzo wysokiej jakości eksploatowanych wtryskarek oraz prac serwisowych wykonywanych przez naszych specjalistów. Jedynie okresowe przeglądy przeprowadzane z zachowaniem wysokich standardów obsługi technicznej pozwalają na uzyskanie pełnych informacji o stanie maszyny i konieczności podjęcia wymaganych działań prewencyjnych.

Skoro nie muszą Państwo korzystać z serwisu to może korzystają Państwo z innych usług FANUC-a?

J.S. Na samym początku, przy zakupie linii produkcyjnej skorzystaliśmy ze szkolenia wstępnego, które było elementem całego kontraktu. Nasi pracownicy posiadający już duże doświadczenie w użytkowaniu tego typu maszyn (w wykonaniu hydraulicznym) poznawali specyfikę obsługi nowych wtryskarek w czasie jednodniowego szkolenia. Mamy dużą biegłość w obsłudze maszyn, więc jak do tej pory było to zupełnie wystarczające.

Czy w najbliższym czasie planują Państwo kolejne inwestycje?

P.S. Inwestycja w Roboshota pozwoliła nam w pełni zrealizować nasze wcześniejsze plany i założenia, dotyczące tak aspektu finansowego, jak i jakości produkcji czy wzrostu konkurencyjności naszej firmy. Obecnie nie mamy w planach kolejnych inwestycji, jednak zdajemy sobie sprawę z podobnych działań naszych konkurentów. Oczywiście, może się okazać za chwilę, że warto pomyśleć o rozszerzeniu profilu produkcyjnego na inne wyroby a wówczas dalsza automatyzacja w postaci instalacji robotów do odbioru detali może okazać się koniecznością. Dla nas najważniejsze znaczenie ma jakość, a tę zapewniają nam w wystarczającym stopniu już zainstalowane maszyny, znacznie poprawiając przy tym wydajność i efektywność produkcji.

Co uważają Państwo za największą zaletę wtryskarek marki FANUC?

J.S. Przede wszystkim dokładność, precyzja i stabilność parametrów w funkcji czasu. Produkując dyski optyczne, na których muszą zostać precyzyjnie odwzorowane elementy o rozmiarach rzędu dziesiątych części mikrometra ma to największe znaczenie. Podam przykład, grubość produkowanych dysków DVD to około 580 mikrometrów a maksymalna dopuszczalna odchyłka grubości mierzona na powierzchni całego dysku to 20 mikrometrów. Prawidłowo wyregulowana wtryskarka Singulus Emold - FANUC Roboshot produkuje dyski z odchyłką grubości nieprzekraczającą 8 mikrometrów na powierzchni całego dysku. Duża szybkość wtrysku, którą dysponują nasze wtryskarki ma kapitalne znaczenia dla uzyskania jednorodnej struktury poliwęglanu w całej objętości tłoczonego dysku, co ma znaczący wpływ na prawidłowy odczyt danych przez promień lasera. I rzecz, o której wcześniej mówiłem, czyli energooszczędność. Zmniejszenie zużycia energii elektrycznej prawie o połowę to bardzo duża zaleta.

Uważają Państwo inwestycje w nowoczesne technologie za konieczność czy raczej fantazję przedsiębiorcy?

J.S. W dzisiejszym świecie raczej trudno jest mówić o technologii, jako fantazji. To zdecydowanie dziejowa konieczność, której efektem jest uatrakcyjnienie oferty produkcyjnej, redukcja kosztów i osiągnięcie celów niedostępnych dla klasycznych technologii. Świat, który nas otacza, ciągle się zmienia a wraz z nim dostępne technologie produkcji. To one w największej mierze odpowiedzialne są za osiągane korzyści związane z poprawą wydajności i efektywności produkcji oraz lepsze wykorzystanie kapitału ludzkiego. Bez rozwoju technologii nie moglibyśmy dziś rozmawiać przez telefon praktycznie z każdego miejsca na Ziemi czy podbijać kosmosu. Przed technologią nie ma ucieczki.

I na zakończenie, co poradziliby Państwo przedsiębiorcom, poszukującym podobnych rozwiązań dla siebie?

J.S. Nie bać się technologii i inwestować w najlepsze urządzenia. To się naprawdę opłaca. Na swoim przykładzie możemy powiedzieć, że zakup Roboshota to była najlepsza decyzja. Wszystkim, którzy potrzebują wtryskarki precyzyjnej, ale szybkiej, zapewniającej utrzymanie założonej jakości przez długi czas a przy tym energooszczędnej, czystej, cichej i co niemniej istotne – bezawaryjnej, możemy szczerze polecić ten produkt.

Dziękuję za rozmowę.