

W Lublinie powstał prototyp robota, który ma pomagać osobom starszym. Jurek pozytywnie przeszedł już pierwsze testy. Ciekawe jak szybko zobaczymy interaktywne roboty miejskie na ulicach polskich miast?
Roboty, które powstały w ramach projektu nie polecą w kosmos, nie zrobią samochodu, ale pomogą osobom starszym. Prototypy miejskich robotów powstały w Lublinie w firmie ACCREA Engineering we współpracy z Uniwersytetem Technicznym w Monachium. Oficjalnie nazywają się IURO (Interactive Urban RObot), mniej oficjalnie Jurek.
Zza drewnianych drzwi garażu w podpiwniczeniu wygląda Jurek. Robot ma blisko 1,7 metra wysokości, potrafi rozmawiać z ludźmi, nie boi się krawężników, gorzej radzi sobie ze schodami.
- To efekt trzyletniego międzynarodowego programu – mówi inżynier Paweł Hawrył z ACCREA Engineering.
Właściciel firmy dr inż. Bartłomiej Stańczyk był wykładowcą na monachijskim Uniwersytecie Technicznym (TUM). – Niemcy w ramach projektu unijnego zlecili nam wykonanie robota-pomocnika dla starszych ludzi. Projekt ruszył w 2010r., a ostateczną wersję robota pokazaliśmy wiosną 2012r. – mówi inżynier Hawrył.
IURO to interaktywny robot miejski.
- Ma za zadanie pomagać osobom starszym. Jurka można na przykład wysłać do apteki. Na ulicy spyta przechodniów o drogę, a na miejscu poprosi o pomoc w kupnie leków. Specyfik trafi do specjalnego schowka, po czym robot wróci do domu – opowiada inżynier.
To Lublinianie zaprojektowali i wykonali robota.
- Wskazówki z Monachium były raczej ogólne. – Opracowaliśmy zatem koncepcję i tak powstał prototyp. Po drodze musieliśmy rozwiązać kilka istotnych problemów m.in. sprawę poruszania się robota w mieście. Skonstruowaliśmy napęd z modułami zawieszenia, pozwalający Jurkowi płynnie przemieszczać się w każdym kierunku oraz pokonywać krawężniki – wylicza inżynier Hawrył.
IUOR to projekt międzynarodowy. Uczestniczyli w nim specjaliści z różnych krajów. I tak, inżynierowie z Monachium odpowiadali za komunikację Jurka z ludźmi. Szwedzi za fonię, a psychologowie z Salzburga za interakcję z otoczeniem. IURO pomyślnie przeszedł już testy w Niemczech. Był w aptece i miło gawędził z Bawarczykami na KÖnigsplatz w Monachium.
Źródło: